Uwielbiam chodzić w koszulach, a szczególnie białych i zwiewnych. Dzisiejsza stylówka to zwyklak, ale takie lubię najbardziej. Koszulę pokazywałam Wam tutaj, zaraz po powrocie z lumpeksu, zapłaciłam za nią 8zl. Spodnie i pasek to owoc ostatnich poszukiwań, spodnie kosztowały 14zł, a pasek 4zł. Kolejny interes życia. Jednak jak tak dalej pójdzie to nie będę miała miejsca w szafie.
Ostatnio brakowało mi czasu by zgrać się z bratem, który zazwyczaj robi mi zdjęcia do wpisów, ale z pomocą przyszła Sylwia. Cyknęła mi parę fotek, prowadzi swojego bloga, więc zapraszam tutaj. Dzięki wielkie za pomoc :)
1 Comment
Olga
20 lipca 2020 at 07:57idealna biała koszula! :)