Cześć! Ogólnie rzecz biorąc, nie mam nic na usprawiedliwienie swojej nieobecności. A nawet jeśli coś…
Jestem na kwarantannie, więc dzisiejsza Grażynka jest w domowej odsłonie. Uznałam, że zrobię wpis zbiorowy…
Zacznę od tego, że kompletnie nie przemyślałam faktu, że do wpisu przydałyby się zdjęcia, więc…
Lumpeksowa Grażynka znów wita i zaprasza w swe skromne progi. W dzisiejszej stylówce pierwsze skrzypce…
Na wstępie chciałam powiedzieć, że szalenie przepraszam za jakość. Niestety, wpadłam na genialny pomysł robienia…